Jajecznica z ulubionymi dodatkami to pomysł na szybkie i pożywne śniadanie.
U nas pojawia się najczęściej w leniwe niedzielne poranki, do tego kubek gorącego kakao i świeże pieczywo.
Pycha!
Składniki:
na 2 porcje
6 - 8 jaj kurzych
200 g kiełbasy Śląskiej
2 małe cebule
łyżka masła
kilka gałązek szczypiorku
pieprz, sól do smaku
Kiełbasę i cebulę kroję w drobną kostkę.
Na patelni rozpuszczam masło i podsmażam na złocisto kiełbaskę, następnie dodaję cebulkę i duszę kilka minut pod przykryciem, aż się zeszkli.
Do miski wbijam jaja i wylewam na patelnię.
Całość mieszam i smażę ok. 5 minut do momentu dokładnego ścięcia się białek, żółtka zostawiam lekko płynne.
Na koniec jajecznicę doprawiam solą i pieprzem do smaku, przekładam na talerz i posypuję drobno posiekanym szczypiorkiem.
Podaję z gorącym kakao i ciemnym pieczywem.
bajeczne, mistrzowskie śniadanie!
OdpowiedzUsuńbo prawda kielbaski nie lubie, ale jajecznice to bym zjadla! <3
OdpowiedzUsuńzjadłabym jajecznicę, tylko bez kiełbaski
OdpowiedzUsuńnajlepsza wypasiona wersja:)
OdpowiedzUsuń