Placki z selera i marchewki

W naszym domu bardzo często pojawiają się placki. Zarówno na słono jak i na słodko. Największymi ich miłośnikami są dzieci, co mnie bardzo cieszy, ponieważ w plackach można 'przemycić' wiele cennych produktów do diety Malucha ;) Dziś zapraszam Was na pyszne placki z selera i marchewki. Są bardzo szybkie do przygotowania, tanie i smaczne. To świetny pomysł na obiad dla całej rodziny, albo kolację na ciepło. Należy pamiętać tylko, aby warzywa dobrze odcisnąć z nadmiaru soku, a całą masą doprawić pod swój smak. Jeżeli lubicie takie warzywne placuszki koniecznie zapoznajcie się również z popularnymi na blogu przepisami na placki z cukinii oraz plackami warzywnymi w wersji pieczonej.
Jak przygotować lżejszą wersję dzisiejszych placków? Po pierwsze zamiast mąki pszennej wybierz ryżową, owsianą lub kukurydzianą. Możesz ograniczyć się również do doprawienia masy samymi ziołami oraz pieprzem. Na koniec podczas smażenia zwróć uwagę, aby nie przesadzić z ilością tłuszczu. Wybierz tłuszcz dobrej jakości i delikatnie nasącz nim patelnię za pomocą pędzelka silikonowego. Czynność powtarzaj przed smażeniem każdej kolejnej partii placuszków. Dodatkowo możesz dorzucić do masy łyżkę siemienia lnianego albo nasion chia. Bardzo fajnie wchłoną one nadmiar wilgoci i sprawią, że nasze danie będzie jeszcze bardziej wartościowe.
Nie da się ukryć, że mamy już marzec w kalendarzu i na blogu zaczynacie coraz chętniej przeglądać przepisy na dietetyczne posiłki. Dlatego wspominam o ewentualnej, lżejszej wersji dzisiejszych placków.
Na wiosnę po za wprowadzeniem lżejszych posiłków do naszej diety warto również coś zmienić i rozejrzeć się np. za urządzeniami fitness czy urządzeniami kosmetycznymi. Duży wybór znaleźć można na importmania.pl Sprowadzenie produktów znanych firm szybko i wygodnie to tylko jeden z ich atutów. W końcu wiosna nadchodzi wielkimi krokami, a czas to pieniądz.

Więcej pomysłów na obiady znajdziesz w tej zakładce.

Składniki:
na ok. 15 placków

1, 5 szklanki selera startego na tarce o grubych oczkach
1 szklanka marchwi startej na tarce o grubych oczkach 
2 jajka
2 łyżki wody
1 ząbek czosnku
pieprz, sól do smaku
1/2 łyżeczki czerwonej słodkiej papryki
1 łyżka posiekanego szczypiorku
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
5-7 łyżek mąki (u mnie pszenna pełnoziarnista)
olej kokosowy/rzepakowy do smażenia

Marchew oraz seler ścieram na tarce o grubych oczkach, przekładam od razu na sitko i odciskam z nadmiaru soku. Do miski wbijam jaja i roztrzepuję je widelcem. Dodaję wodę, warzywa, posiekaną zieleninę, czosnek przeciśnięty przez praskę oraz przyprawy do smaku. Wszystkie składniki mieszam ze sobą. Na koniec stopniowo dodaję mąkę, łyżka po łyżce i mieszam. Mąki powinno być tyle, aby masa była spójna. Na patelni rozgrzewam niewielką ilość oleju, nakładam porcje ciasta (1 łyżka-1 placek). Na średniej mocy palnika smażę placki z obu stron na złocisto (ok. 3 minuty z każdej strony). Po usmażeniu placuszki przekładam na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, aby odsączyć je z nadmiaru tłuszczu. Podaję z ulubionymi sosami. U Nas dzieci jadły z ketchupem, a dorośli z sosem czosnkowym. Smacznego :)

SOS CZOSNKOWY:
 Składniki:
200 g gęstego jogurtu naturalnego
2 łyżki majonezu
1 łyżeczka musztardy np. Sarepskiej
  2 ząbki czosnku (w zależności od upodobań)
szczypta soli
szczypta świeżo mielonego pieprzu
1 łyżka posiekanego świeżego koperku
Jogurt naturalny, majonez oraz musztardę przekładam do miski i dokładnie ze sobą mieszam, aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Zazwyczaj robię to rózgą, aby nie było żadnych grudek. Następnie dodaję do smaku sól, pieprz oraz przeciskam przez praskę czosnek. Wszystkie składniki łączę ze sobą, próbuję czy smak mi odpowiada i w razie potrzeby jeszcze doprawiam. Na koniec dodaję drobno posiekany świeży koperek, ponownie mieszam. Przed podaniem sos czosnkowy warto schłodzić w lodówce.

Share on Google Plus

Autorka: Tysia Gotuje

Cieszę się, że tu jesteś i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. Zapraszam do śledzenia mnie na Facebooku, Twitterze oraz Instagramie. Jeżeli skorzystałeś z mojego przepisu zachęcam do wysłania zdjęcia potrawy na tysiagotuje@gmail.com . Zdjęcie za Twoją zgodą opublikuję w galerii Czytelników na Facebooku.
    Komentarze

0 comments:

Prześlij komentarz