Zapiekanka makaronowa gyros

Od kiedy opublikowałam na blogu zapiekankę gyros, stała się ona jednym z najchętniej przeglądanych przepisów. W komentarzach oraz wiadomościach prywatnych często pytaliście mnie o wersję z makaronem. Tym razem przygotowałam właśnie taką zapiekankę gyros- z makaronem, większą ilością warzyw i sosem z delikatną czosnkową nutą. Wypróbujcie również taką wersję i dajcie koniecznie znać czy jest tak samo smaczna jak ta klasyczna. 

Składniki:

na naczynie żaroodporne o wielkości 30 cm x 20 cm (ok. 3-5 porcji)

300 g makaronu świderki lub penne

podwójna pierś z kurczaka

1 duża cebula

2-3 łyżki przyprawy gyros (kupnej lub domowej)

5 ogórków konserwowych średniej wielkości (mogą być też kiszone)

5-6 płatów papryki konserwowej (objętościowo tyle co ogórka)

mała puszka kukurydzy (200g)

100-150 g sera żółtego

sos:

3 łyżki śmietany 12%

3 łyżki majonezu

3 łyżki ketchupu

1-2 ząbki czosnku

dodatkowo:

1 łyżka oleju 

Pierś z kurczaka kroję w kostkę o wielkości ok. 1cm x 1cm, posypuję dość obficie przyprawą gyros i odstawiam pod przykryciem na 30 minut (spokojnie można na dłużej lub na całą noc). Makaron gotuję w osolonej wodzie al dente według wskazówek na opakowaniu, odcedzam. Cebulę, paprykę oraz ogórki kroję w kostkę. Ser żółty ścieram na tarce o grubych oczkach, a kukurydzę odsączam z zalewy. Na niewielkiej ilości oleju (1 łyżka) smażę na złocisto cebulę oraz pierś z kurczaka.

W osobnej miseczce łączę majonez, ketchup oraz śmietanę z drobno posiekanym lub przeciśniętym przez praskę czosnkiem. 

Składanie zapiekanki:

Naczynie żaroodporne smaruję delikatnie masłem. Na dnie układam warstwę makaronu, polewam ją 1/3 częścią sosu i posypuję 1/3 ilości sera. Następnie wykładam warstwę kurczaka oraz cebuli, ponownie polewam 1/3 częścią sosu i posypuję 1/3 częścią sera. Teraz wykładam warstwę warzyw, na której rozprowadzam pozostały sos. Wierzch zapiekanki posypuję jeszcze żółtym serem. Całość wstawiam do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika na ok. 30 minut. Smacznego :)

Moje uwagi: Jeżeli planujecie przygotować zapiekankę dla większej ilości osób, należy proporcjonalnie zwiększyć ilość składników.

Share on Google Plus

Autorka: Tysia Gotuje

Cieszę się, że tu jesteś i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. Zapraszam do śledzenia mnie na Facebooku, Twitterze oraz Instagramie. Jeżeli skorzystałeś z mojego przepisu zachęcam do wysłania zdjęcia potrawy na tysiagotuje@gmail.com . Zdjęcie za Twoją zgodą opublikuję w galerii Czytelników na Facebooku.