Zupa z batatów, soczewicy i papryki

Cześć! Dziś mam dla Was pierwszy przepis w ramach współpracy z marką Sam z natury. Jest to rozgrzewająca zupa z batatów, czerwonej soczewicy i papryki. Zupa idealna na chłodne dni, wspaniale rozgrzewa, a przy tym potrafi nasycić. Przepis w całości wegański, znajdziecie tutaj dużo warzyw podsmażonych na oleju kokosowym, aromatyczne przyprawy, które nadają zupie charakterystyczny smak oraz mleczko kokosowe, które moim zdaniem idealnie pasuje do takich treściwych zup. Miseczka gorącej zupy najlepiej smakuje podana z dużą ilością posiekanej natki pietruszki oraz z kromką świeżego pieczywa, można ją przechowywać do 2-3 dni w lodówce. Z każdym kolejnym dniem smakuje jeszcze lepiej, kiedy smaki dobrze się przegryzą.  

@SAM Z NATURY #1

Składniki:

na 3-4 porcje

4 średniej wielkości bataty

2 czerwone papryki

2 cebule

2 ząbki czosnku

300 g czerwonej soczewicy

2 puszki krojonych pomidorów

ok. 1, 5 litra bulionu warzywnego

1 puszka (400 ml) mleczka kokosowego

1 cm korzenia imbiru

1 łyżeczka kminu rzymskiego

1 łyżeczka ostrej czerwonej papryki

1/2 łyżeczka curry

1/2 łyżeczki kurkumy

1/2 łyżeczki cynamonu

pieprz, sól do smaku

1-2 łyżki oleju kokosowego 

posiekana natka pietruszki 

świeże pieczywo do podania 

Korzeń imbiru oraz czosnek ścieram na tarce o drobnych oczkach, cebulę siekam w piórka. 

W dużym garnku z grubym dnem na rozgrzanym oleju kokosowym smażę cebulę, następnie dodaję imbir i czosnek. Przesmażam całość kilka minut, w kolejnym kroku dorzucam pokrojoną w niewielką kostkę paprykę oraz bataty, mieszam z pozostałymi składnikami. Teraz dodaję pomidory z puszki, bulion oraz przyprawy do smaku. Gotuję zupę pod przykryciem ok. 15 minut, aż bataty i papryka zmiękną, wtedy dorzucam soczewicę i kontynuuję gotowanie na niewielkim ogniu przez ok. 10 minut. Gdy wszystkie składniki będą już miękkie, dolewam mleczko kokosowe, w razie potrzeby doprawiam jeszcze do smaku, mieszam i podgrzewam zupę przez kilka minut, aby wszystkie składniki dobrze połączyły się ze sobą. Zupę podaję posypaną natką pietruszki z kromką świeżego pieczywa. Najlepiej smakuje na drugi dzień :) Smacznego!

Share on Google Plus

Autorka: Tysia Gotuje

Cieszę się, że tu jesteś i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. Zapraszam do śledzenia mnie na Facebooku, Twitterze oraz Instagramie. Jeżeli skorzystałeś z mojego przepisu zachęcam do wysłania zdjęcia potrawy na tysiagotuje@gmail.com . Zdjęcie za Twoją zgodą opublikuję w galerii Czytelników na Facebooku.