Śledzie pod pierzynką to wielowarstwowa, kolorowa sałatka idealna na każdą uroczystość, imprezę domową czy spotkanie w gronie przyjaciół. Polecam gorąco zrobić ją np. na Sylwestra.
Jest smaczna, pożywna i bardzo ciekawie wygląda na stole. Najlepiej przygotować ją w wysokiej salaterce układając warstwy jak najbliżej brzegu naczynia, dzięki czemu całość będzie ładnie się prezentowała.
Składniki:
na wysoką, okrągłą salaterkę o średnicy ok. 20 cm
400 g filetów śledziowych typu matias
2 średnie cebule (najlepiej czerwone)
2 średnie marchewki
2 średnie buraki
1 duży ziemniak
3 jajka
2- 3 łyżki soku z cytryny
do ozdoby:
np. natka pietruszki, kiełki, szczypiorek itp.
sos:
4 łyżki majonezu
2 łyżki jogurtu naturalnego lub śmietany 12%
1 łyżeczka musztardy
pieprz
szczypta soli
Śledzie dokładnie płuczę pod wodą, następnie przekładam do miski i zalewam mlekiem albo wodą i pozostawiam na 2-3 godziny do wymoczenia. W między czasie można wymienić płyn, aby śledzie nie były zbyt słone i odpowiadały Nam swoim smakiem. Następnie osuszam je i kroję w kostkę albo cienkie paski.
Ziemniaka, marchewkę i buraki gotuję do miękkości (buraki najlepiej osobno, można je też zawinąć w folię aluminiową i upiec w piekarniku). Cebulę drobno siekam, jaja gotuję na twardo.
Ugotowane warzywa oraz jajka na twardo po ostygnięciu ścieram na tarce o grubych oczkach.
Majonez mieszam z musztardą oraz jogurtem lub śmietaną, przyprawiam do smaku pieprzem oraz solą. Przygotowany sos odstawiam na bok.
Na dno wysokiej szklanej salaterki układam śledzie, które skrapiam sokiem z cytryny i posypuję niewielką ilością pieprzu. Następnie układam warstwę cebuli, którą smaruję 1/3 sosu. Kolejno wykładam buraki, a na nie ziemniaki i znów 1/3 sosu. Teraz czas na startą marchewkę, warstwa sosu i starte jajka. Górę sałatki ozdabiam posiekanym szczypiorem oraz kiełkami albo natką pietruszki.
Tak przygotowaną sałatkę wstawiam pod przykryciem do lodówki na kilka godzin, aby smaki dobrze się przegryzły.
Moje uwagi:
Jeżeli nie chcecie użyć lub nie lubicie któregoś ze składników sałatki to po prostu go pomińcie.
W śledziu pod pierzynką może się także pojawić warstwa ogórków kiszonych albo jabłek, będą się równie dobrze komponować z całością.
na wysoką, okrągłą salaterkę o średnicy ok. 20 cm
400 g filetów śledziowych typu matias
2 średnie cebule (najlepiej czerwone)
2 średnie marchewki
2 średnie buraki
1 duży ziemniak
3 jajka
2- 3 łyżki soku z cytryny
do ozdoby:
np. natka pietruszki, kiełki, szczypiorek itp.
sos:
4 łyżki majonezu
2 łyżki jogurtu naturalnego lub śmietany 12%
1 łyżeczka musztardy
pieprz
szczypta soli
Śledzie dokładnie płuczę pod wodą, następnie przekładam do miski i zalewam mlekiem albo wodą i pozostawiam na 2-3 godziny do wymoczenia. W między czasie można wymienić płyn, aby śledzie nie były zbyt słone i odpowiadały Nam swoim smakiem. Następnie osuszam je i kroję w kostkę albo cienkie paski.
Ziemniaka, marchewkę i buraki gotuję do miękkości (buraki najlepiej osobno, można je też zawinąć w folię aluminiową i upiec w piekarniku). Cebulę drobno siekam, jaja gotuję na twardo.
Ugotowane warzywa oraz jajka na twardo po ostygnięciu ścieram na tarce o grubych oczkach.
Majonez mieszam z musztardą oraz jogurtem lub śmietaną, przyprawiam do smaku pieprzem oraz solą. Przygotowany sos odstawiam na bok.
Na dno wysokiej szklanej salaterki układam śledzie, które skrapiam sokiem z cytryny i posypuję niewielką ilością pieprzu. Następnie układam warstwę cebuli, którą smaruję 1/3 sosu. Kolejno wykładam buraki, a na nie ziemniaki i znów 1/3 sosu. Teraz czas na startą marchewkę, warstwa sosu i starte jajka. Górę sałatki ozdabiam posiekanym szczypiorem oraz kiełkami albo natką pietruszki.
Tak przygotowaną sałatkę wstawiam pod przykryciem do lodówki na kilka godzin, aby smaki dobrze się przegryzły.
Moje uwagi:
Jeżeli nie chcecie użyć lub nie lubicie któregoś ze składników sałatki to po prostu go pomińcie.
W śledziu pod pierzynką może się także pojawić warstwa ogórków kiszonych albo jabłek, będą się równie dobrze komponować z całością.
0 comments:
Prześlij komentarz