Dzisiejsza sałatka śledziowa będzie idealna na Świąteczny stół.
Pojawia się u Nas bardzo często zarówno na Święta jak i podczas różnych domowych imprez.
Połączenie ogórka kiszonego z koperkiem oraz czerwoną cebulką przyjemnie współgra ze śledziami.
Na pewno wiele z Was zna takie połączenie, a jeżeli nie to gorąco Was zachęcam do przygotowania tej sałatki śledziowej, jest naprawdę pyszna :)
Na blogu znajdziecie także inne pomysły na sałatki śledziowe klikając Tutaj
Składniki:
na ok. 3-4 porcje
300 g filetów śledziowych matias
1 średnia lub 2 małe czerwone cebule
4-5 średnich ogórków kiszonych
3 łyżki posiekanego świeżego koperku
świeżo mielony pieprz
olej roślinny
Przed przygotowaniem sałatki kilka godzin moczę śledzie w zimnej wodzie lub w mleku.
Co jakiś czas zmieniam wodę/mleko, aby śledzie nie były zbyt słone.
Najlepiej próbować na bieżąco czy ich smak nam odpowiada, u mnie takie moczenie śledzi zazwyczaj trwa ok. 2 godzin.
Śledzie po namoczeniu należy dokładnie osuszyć, następnie kroimy je w paski.
Cebulę i ogórki kroję w drobną kostkę.
W wysokim słoiku lub dużym naczyniu z przykrywką układam naprzemiennie warstwę śledzi, przyprószam je świeżo mielonym pieprzem, następnie cebula, ogórek, koperek.
Powtarzam czynność najlepiej 2-3 razy układając takie same warstwy.
Na końcu zalewam całość olejem (u mnie rzepakowy).
Wlewam olej delikatnie po ściance słoika, aby dostał się w każdą szczelinkę i zakrył całość.
Słoik zakręcam i wstawiam tak przygotowane śledzie do lodówki na 24 godziny.
Można je przygotować także 2-3 dni przed Świętami, im dłużej stoją tym lepiej się przegryzą.
Kiedy śledzie odstoją już swoje w lodówce przekładam je na półmisek lub do salaterki i podaję ze świeżym pieczywem.
śledziowo mi :D u nas też śledzie królują :)
OdpowiedzUsuńTwoje wyglądają mniamniasto :*
Gosiu! uwielbiam śledzie pod każdą postacią...:-)))
Usuńto taka wyjątkowa ryba, prawda?
Usuńpysznie :)
OdpowiedzUsuńo, o! muszę opatentować na rodzinną Wigilię.
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie na Wigilię przygotowuje moja mamuś. Zapewniam, że są pyszne! :)
OdpowiedzUsuńŚlinka cieknie na sam widok. Jutro chyba znów zrobię śledzie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam i w słoikach poczekają na święta. Nigdy takich nie jadłam, ale wyglądają zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będą smakowały! Ja właśnie zrobiłam je ponownie 2 dni temu i zaraz wykładam na półmisek na wieczorne spotkanie z Rodzinką :) pozdrawiam!
UsuńMam nadzieję, że wytrzymają do świąt :) Dam opinię po zjedzeniu :)
UsuńSmacznego życzę i czekam na opinię! :)
UsuńWłaśnie zrobiłam, kolorowo wygladają zobaczymy jak w smaku :-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przypadną do gustu:)
UsuńMyślę, że by mi ta sałatka smakowała, na te święta to już za późno, żeby ją podać, ale może i bez okazji być.
OdpowiedzUsuńUwielbiam śledzie... U mnie w domu królują te w śmietanie albo w majonezie...
OdpowiedzUsuń