Jakiś czas temu zamieszczałam na blogu przepis na moją ulubioną pastę kanapkową z wędzonej makreli. W komentarzach pojawiły się wtedy podpowiedzi z Waszej strony, abym spróbowała dodać do niej ogórka kiszonego. Zrobiłam tak tym razem i powstała pasta z wędzonej makreli, jaj oraz ogórków kiszonych, muszę przyznać, że jest wyśmienita. Odpowiednio doprawiona, schłodzona przed podaniem, świetnie smakuje na śniadanie czy też kolację.
Pastę taką można podać także na krakersach np. podczas jakiejś luźnej imprezy, na pewno będzie wszystkim smakować ;)
Można ją przygotować wcześniej w większej ilości i przechowywać w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku 1-2 dni. Kiedy składniki się przegryzą, smakuje jeszcze lepiej ;)
Można ją przygotować wcześniej w większej ilości i przechowywać w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku 1-2 dni. Kiedy składniki się przegryzą, smakuje jeszcze lepiej ;)
Składniki:
1 wędzona makrela (ok. 200 g)
3 jaja
3 ogórki kiszone
kilka gałązek szczypioru
1-2 łyżki majonezu
1-2 łyżki jogurtu naturalnego
świeżo mielony pieprz
sól
Makrelę oczyszczam z ości, rozdrabniam na mniejsze kawałki i przekładam do miseczki.
Jaja ugotowane na twardo ścieram na tarce o grubych oczkach, ogórka kiszonego kroję w kostkę, a szczypior drobno siekam.
Wszystkie składniki mieszam ze sobą, dodaję majonez i jogurt naturalny w takich proporcjach, aby konsystencja pasty odpowiadała naszym preferencjom, na koniec doprawiam solą oraz pieprzem, ponownie mieszam.
Pastę wstawiam do lodówki na ok. 30 minut, podaję z bagietką, krakersami lub ulubionym pieczywem.
jakie piękne zmiany na blogu Tysia :)
OdpowiedzUsuńDzięki Martusia :)
UsuńPyszna pasta. Muszę też spróbować z ogórkiem kiszonym :-) pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDoskonała jest taka pasta. Ale ja wolę ogórki "w sosie musztardowym" zamiast kiszonych i właśnie takie dodaje do mojej pasty. Pychota :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie pasty-odmienne od szynki i sera na kanapce :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pasty kanapkowe i robię je bardzo często na wiele sposobów. Tu akurat połączenie moich 2 ulubionych!
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas, do kuchni matki i córki :)
www.wypisz-wymaaaluj.blogspot.com
Pomysł cudowny, jutro robię pastę :)
OdpowiedzUsuńJa zamiast jogurtu i majonezu dodaje musztarde. Pycha!! Sprobuj :-)
OdpowiedzUsuńNa pewno fajnie podkręca smak, jasne, że spróbuję!
Usuńdzięki ;)