Pyszne, mięciutkie i wilgotne ciasto marchewkowe, pachnące cynamonem z polewą śmietankową oraz orzechami włoskimi.
Idealnie wpisuje się w jesienne klimaty, świetne zarówno na drugie śniadanie do szklanki mleka czy kakao, jak i do popołudniowej kawki.
Ciasto przygotowuje się bardzo szybko, dzięki dodatkowi niewielkiej ilości maślanki długo zachowuje wilgoć.
Składniki:
na tortownicę o średnicy 25 cm
3 średnie marchewki (ok. 200 g)
200 g cukru trzcinowego
300 ml oleju rzepakowego
50 ml maślanki
4 jaja
100 g mąki pełnoziarnistej
150 g mąki pszennej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka świeżego imbiru
polewa:
2 łyżki miękkiego masła
2 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka soku z cytryny
2-3 krople aromatu waniliowego/śmietankowego
serek homogenizowany 150 g (u mnie Danio)
może być inny serek śmietankowy lub np. Philadelphia
dodatkowo:
orzechy włoskie
Marchew obieram, myję, osuszam i ścieram na tarce o grubych oczkach.
W misce ubijam jaja wraz z cukrem na puch, następnie dodaję olej oraz maślankę, całość miksuję na najmniejszych obrotach.
Dodaję przesianą przez sito mąkę pszenną z proszkiem do pieczenia, mąkę pełnoziarnistą oraz cynamon i imbir.
Całość ponownie miksuję, na koniec dodaję marchew i mieszam ciasto łyżką.
Masa powinna być gęsta, jeżeli jest zbyt gęsta można dodać odrobinę oleju lub maślanki.
Tortownicę natłuszczam niewielką ilością margaryny i podsypuję bułką tartą, przelewam masę i wstawiam ciasto do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C na ok. 40 minut.
Piekę do tzw. suchego patyczka, następnie pozostawiam do całkowitego ostygnięcia.
Wszystkie składniki polewy mieszam rózgą, aż do uzyskania jednolitej konsystencji i rozsmarowuję na ostudzonym cieście.
Orzechy włoskie drobno siekam i posypuję nimi wierzch ciasta,
całość wstawiam do lodówki na minimum 1 godzinę.
uwielbiam to ciacho :) u mnie dzisiaj karpatka - na życzenie S :)
OdpowiedzUsuńMarchewkowe to moje ulubione ciasto. A Twoje wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńjak apetycznie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńnie jadłam jeszcze
OdpowiedzUsuńchętnie kiedyś wypróbuję
Mmm, cudne :)
OdpowiedzUsuńJustynko tak pięknie opisałaś to ciasto, że nie sposób powstrzymać śliny. Wspaniałe. Chętnie zjadłabym jutro do kawy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam marchewkowe!
OdpowiedzUsuńPyszne ciacho :-) uwielbiam dodatek marchewki w słodkościach :-)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale! Aż się chcę iść i sięgnąć po marchewy!
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas, do kuchni matki i jej córki:
www.wypisz-wymaaaluj.blogspot.com
Moje ulubione ciasto, pyszota :)
OdpowiedzUsuńPiękny i aromatyczny placek, taki jak lubię :)
OdpowiedzUsuńuwieeeeeelbiaaaam marchewkowe! Jaki piękny kolor ci wyszedł!
OdpowiedzUsuńTo ciasto wygląda rewelacyjnie! Piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńCiasto marchewkowe - moje ulubione <3 ! Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Paulinko!!!
UsuńUwielbiam marchewkowe cista! Pięknie wyszło :)
OdpowiedzUsuńWilgotne bo ma w soble duzo tluszczu a nie maslanke...
OdpowiedzUsuńAnonimie,
Usuńnie napisałam, że ciasto jest wilgotne bo zawiera w sobie maślankę, ale napisałam, że "dzięki niewielkiej ilości maślanki długo zachowuje wilgoć".
Robiłam to ciasto w dwóch wersjach - bez maślanki na samym oleju oraz z dodatkiem maślanki i faktycznie w tej drugiej wersji ciasto jest bardziej wilgotne (do 3-4 dni). Może dłużej dzięki temu postać, a jest tak samo smaczne jak podczas pierwszego dnia.