W dniu dzisiejszym obchodzimy Światowy Dzień Pieczenia.
Z tej okazji zostałam zaproszona przez Martę do wspólnego wypieku, okazało się, że robimy babeczki Red Velvet Cupcakes.
Wspaniałe, intensywnie czerwone, przepyszne!
Moje Babeczki przygotowałam z kremem maślanym z dodatkiem mascarpone.
Babeczki ozdobiłam z myślą o Moim Mężu i tak też Mu podałam :) lubię rozpieszczać najbliższych!
Składniki:
na 10 babeczek o średnicy 5 cm
1, 5 szklanki mąki pszennej
1 szklanka cukru
100 g miękkiego masła
1/2 szklanki śmietany 12% lub 18%
2 jaja
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki octu
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżeczki czerwonego barwnika spożywczego w proszku
krem maślany:
1/2 kostki masła w temperaturze pokojowej
150 g cukru pudru
3-4 łyżki serka mascarpone
dodatkowo:
ozdoby cukiernicze
Do szklanki dodaję śmietanę oraz barwnik spożywczy, dokładnie mieszam i odstawiam na bok.
Mąkę, proszek do pieczenia oraz sól przesiewam przez sito.
Masło w temperaturze pokojowej (najlepiej wyciągnąć je odpowiednio wcześniej z lodówki) ucieram z cukrem na jasną, puszystą masę.
Następnie dodaję jaja oraz na przemian śmietanę z barwnikiem i mieszankę składników suchych, wciąż miksuję.
Na koniec rozpuszczam w occie sodę oczyszczoną, dodaję do masy i łączę.
Na koniec rozpuszczam w occie sodę oczyszczoną, dodaję do masy i łączę.
Ciasto przekładam do papilotek lub silikonowych foremek na muffiny.
Piekę przez ok. 25 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C.
Po upieczeniu pozostawiam babeczki do całkowitego ostygnięcia, w tym czasie przygotowuję krem.
Masło (najlepiej, aby było bardzo miękkie) ucieram mikserem z cukrem pudrem na jasną, puszystą masę.
(Cukier puder warto przesiać przez sito, aby nie było grudek).
Następnie dodaję serek mascarpone i łączę z maślaną masą.
Krem przekładam do szprycy bądź rękawa cukierniczego i ozdabiam nim babeczki.
Dopóki krem nie zastygnie można udekorować babeczki pokruszonymi czerwonymi okruszkami, ozdobami cukierniczymi itp.
Babeczki wstawiam do lodówki, aby krem zastygł, natomiast przed podaniem warto wyciągnąć je odpowiednio wcześniej, aby krem nabrał temperatury pokojowej.
Do wspólnego pieczenia przyłączyli się także:
Śliczne te Twoje baby :-) mają piękny kolor :-) dziękuje za wspólne pieczenie :-) było mi bardzo miło :-)
OdpowiedzUsuńto mąż na pewno zadowolony :) takie babeczki pełne miłości :) świetne :)
OdpowiedzUsuńAle cudne ...dzięki za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńpiękne :) wspaniałe kolory :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za wspólne pieczenie :*
Wyglądają absolutnie obłędnie, te serduszka są piękne. :)
OdpowiedzUsuńCudowności :) !
OdpowiedzUsuńpodane pierwsza klasa! :)
OdpowiedzUsuńI ten intensywny kolor.. :)
Piękne! Brak mi słów z zachwytu :)
OdpowiedzUsuń