To jedne z jaj, które najczęściej przygotowuję w domu.
Ser można wybrać według upodobania, ostrzejszy lub łagodniejszy.
Ja użyłam sera Edamskiego, który świetnie smakuje z oliwkami.
Składniki:
(na 5 jaj, 10 połówek)
5 jaj
50 g sera żółtego
10 zielonych oliwek
10 czarnych oliwek
2 łyżki majonezu
1 łyżka jogurtu naturalnego
pieprz, sól
Jaja gotuję na twardo, studzę i obieram ze skorupek.
Przekrawam jaja na pół i wydrążam z nich małą łyżeczką żółtka, które przekładam do miseczki i dokładnie rozdrabniam widelcem.
Ser żółty ścieram na tarce o drobnych oczkach, oliwki drobno kroję.
Do żółtek dodaję ser oraz oliwki, majonez i jogurt naturalny,
doprawiam farsz do smaku pieprzem i solą, całość dokładnie mieszam.
Tak przygotowaną masą nadziewam białka jaj, które układam na półmisku i dekoruję oliwkami.
Jaja przed podaniem należy schłodzić w lodówce.
Szkoda, że nie lubię oliwek bo jajeczka wyglądają cudownie. :)
OdpowiedzUsuńwyglądają smacznie, lubię takie faszerowane jajka:) śliczny króliczek:D
OdpowiedzUsuńuwielbiam pasty z oliwkami :)
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie, uwielbiam oliwki :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie marzą mi się takie faszerowane jajka na kolację... zjadłabym te Twoje nawet i z oliwkami, za którymi nie przepadam, bo wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńWszelkie jajka faszerowane to radocha dla mojego podniebienia, ciekawy pomysł miałaś :)
OdpowiedzUsuń