Zupa krem jarzynowa z grzankami

Zupa krem jarzynowa gości u Nas bardzo często zwłaszcza w okresie zimowym.

Jak przystało na zupy w postaci kremu jest gęsta, aromatyczna i rozgrzewająca.

Dodatkowym plusem jest to, że za każdym razem możemy do niej dodać inne warzywa, które akurat mamy w lodówce.

Zupka najlepiej smakuje podana na gorąco z grzankami i kleksem śmietany. 

Składniki:

na 3-4 porcje 

1 biała część pora  

1 korzeń pietruchy

3 średnie marchewki

2 ziemniaki

1 cebula

1 łyżeczka gałki muszkatołowej

1 łyżeczka granulowanego czosnku

1 łyżeczka czerwonej słodkiej papryki

pieprz, sól do smaku

1 łyżka masła

ok. 1 litr bulionu drobiowego 

(ja wykorzystałam bulion z rosołu ale można także zrobić z kostki drobiowej)

dodatkowo:

5 kromek pieczywa na grzanki

śmietana 12% lub 18%

drobno posiekana natka pietruszki

Pieczywo kroję w kostkę o grubości 1cm x 1cm, przekładam na rozgrzaną patelnię i smażę na złocisto bez dodatku tłuszczu.

Grzanki należy często mieszać, aby się nie przypaliły.

Gotowe grzanki przekładam do miseczki i odstawiam na bok.

Warzywa obieram, myję i osuszam.

Białą część pora kroję w talarki, cebulę kroję w kostkę.

W garnku z grubym dnem roztapiam masło i szklę na nim pora oraz cebulę.

Następnie dodaję pokrojone w talarki marchewki i pietruszkę, chwilę duszę pod przykryciem, dolewam bulion i pokrojone w kostkę ziemniaki.

Całość doprowadzam do zagotowania, aż wszystkie warzywa będą miękkie.

U mnie trwało to ok. 20 minut. 

Zupę pozostawiam do delikatnego ostygnięcia, następnie miksuję ją blenderem na aksamitny krem.

Jeżeli krem jest zbyt gęsty można dodać do niego więcej bulionu.

Na koniec doprawiam zupę do smaku wszystkimi przyprawami tak, aby zyskała wyrazisty smak. 

Krem jarzynowy podaję na gorąco z kleksem śmietany, grzankami oraz drobno posiekaną natką pietruszki.

Share on Google Plus

Autorka: Tysia Gotuje

Cieszę się, że tu jesteś i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. Zapraszam do śledzenia mnie na Facebooku, Twitterze oraz Instagramie. Jeżeli skorzystałeś z mojego przepisu zachęcam do wysłania zdjęcia potrawy na tysiagotuje@gmail.com . Zdjęcie za Twoją zgodą opublikuję w galerii Czytelników na Facebooku.