Bardzo lubię korzystać z gotowych przypraw do piernika, zwłaszcza teraz w okresie zimowo - świątecznym kiedy w sklepach można dostać różne aromatyczne mieszanki.
Biorąc jednak po uwagę dużą ilość przypraw korzennych, którą udało mi się zgromadzić postanowiłam sama w moździerzu utrzeć domową przyprawę do piernika i zdecydowanie zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia ;)
Zapach i aromat domowej przyprawy do piernika jest o wiele bardziej intensywny niż takiej kupionej w paczuszce i zdecydowanie nadaje wypiekom lepszego smaku.
Przygotowanie natomiast trwa dosłownie chwilę, warto się pokusić o nowe doznania smakowe, gdyż do takiej przyprawy możemy używać na zmianę różnych składników.
Składniki:
5 kulek ziela angielskiego
5 goździków
4 łyżeczki cynamonu lub 1 kora cynamonu
1 łyżeczka gałki muszkatołowej
1 łyżeczka mielonego białego pieprzu
3 łyżeczki imbiru
Do moździerza przekładam korę cynamonu, ziele angielskie oraz goździki.
Całość dokładnie ucieram, następnie dodaję imbir, pieprz biały oraz gałkę muszkatołową i wszystkie przyprawy dokładnie mieszam.
Jeżeli w przyprawie znajdują się większe kawałki to przesiewam ją przez małe sitko do słoiczka i przechowuję szczelnie zamkniętą.
Wszystko, co najlepsze w przyprawach (oprócz imbiru, nie znoszę tego smaku) ;)
OdpowiedzUsuńA świeży? też nie?
UsuńJuż sobie wyobrażam ten zapach o wiele bardziej intensywny już te kupione.
OdpowiedzUsuńJa kupując ostatnio przyprawę do piernika natknęłam się na produkt jednej z firm była w nim na pierwszym miejscu mąka pszenna, totalna masakra.
podobno te własne najlepsze, bez zbędnych dodatków.
OdpowiedzUsuń