Klasyczna Panna Cotta Z Sokiem Malinowym.

Uświadomiłam sobie, że dziś mija pół roku jak prowadzę swojego bloga.
Swój pamiętnik kulinarny.

Nieoceniona moja radość jaką daje mi gotowanie i dzielnie się tymi efektami razem z Wami w tym oto miejscu.

Dzisiejszy przepis jest w pewnym sensie szczególny, ponieważ wiąże się z małą rocznicą.

Będzie słodko, będzie wspaniale.

Klasyczna Panna Cotta o smaku waniliowo - śmietankowym.
 W dzisiejszej wersji podana z sokiem malinowym, ale tak naprawdę możemy dodać tutaj ulubiony syrop, sok czy mus.

Deser bardzo ładnie prezentuje się na talerzu, jest efektowny i łatwy do przygotowania, 
dlatego polecam zrobić go na imprezę czy na Święta - goście będą zachwyceni.





 Składniki:
 na 3 porcje

300 ml śmietany kremówki 30 %
250 ml mleka
50 g cukru pudru
laska wanilii - u mnie Skworcu lub
4 łyżeczki ekstraktu z wanilii (Przepis TU
4 łyżeczki żelatyny
5 łyżek wrzątku

Dodatkowo:
sok malinowy 
czekoladowe ozdoby


Do rondelka wlewam 5 łyżek wrzątku, wsypuję żelatynę i energicznie mieszam do momentu, aż żelatyna rozpuści się.
Następnie wlewam mleko i śmietankę, dokładam cukier puder i stawiam na niewielkim ogniu, ponownie mieszam.

Laskę wanilii przecinam wzdłuż i nożykiem wydobywam nasionka, które dodaję do rondelka i dokładnie mieszam, zagotowując całość.
Następnie szybko zdejmuję z ognia i odstawiam do ostygnięcia, od czasu do czasu mieszając.

Mieszankę wlewam do małych naczyń - tutaj wedle uznania:
kokilek, małych salaterek, szklanek.
Naczynia wstawiam do lodówki na przynajmniej 6 godzin, a najlepiej na całą noc.

Naczynie z deserem przed podaniem najlepiej włożyć do ciepłej wody na chwilę, aby łatwiej było go wyjąć.

Pannę cottę polewamy ulubionym syropem, ewentualnie przyozdabiamy czekoladowym akcentem i cieszymy się wspaniałym smakiem.


Share on Google Plus

Autorka: Tysia Gotuje

Cieszę się, że tu jesteś i mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej. Zapraszam do śledzenia mnie na Facebooku, Twitterze oraz Instagramie. Jeżeli skorzystałeś z mojego przepisu zachęcam do wysłania zdjęcia potrawy na tysiagotuje@gmail.com . Zdjęcie za Twoją zgodą opublikuję w galerii Czytelników na Facebooku.
    Komentarze

4 comments:

  1. jakie ładne zdjęcia!
    panna cotta, ach! rozpieszczasz moje podniebienie :]

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wygląda! Z tym czekoladowym kwiatkiem na wierzchu to słodkie marzenie każdego łasucha.
    Panna cotta to chyba najlepszy włoski deser, razem z tiramisu :)

    Obie mamy dziś rocznice. Pół roku to już spory kawałek. Kochana, życzę Ci wielu kolejnych rocznic!
    Bardzo też dziękuję Ci za Twój dzisiejszy komentarz; to wiele dla mnie znaczy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Panna cotta wygląda niebiańsko:) Życzę wielu cudownych (nie tylko blogowo-kulinarnych) rocznic :* <3

    OdpowiedzUsuń